|
|
|
SPOTKANIE Z MICHAELEM CLARKIEM:
Michael Clark w parafii p. w. św. Maksymiliana Michael Clark, Anglik, konwertyta, charyzmatyk znany jest licznym wspólnotom katolickiej Odnowy w Duchu Świętym w Europie. Odwiedził nasze miasto Kraków, oraz przyparafialne katolickie wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym, w tym 28 stycznia 2008 r. odwiedził naszą parafialną grupę modlitewną Przemienienie. Przybył po to, aby móc złożyć świadectwo o tym, jak Bóg prowadził jego osobę do nawrócenia i modlić się razem z uczestnikami spotkania modlitewnego mistrzejowickiej wspólnoty Przemienienie. W swoim wystąpieniu M. Clark ukazywał na przykładzie historii własnego życia, że Pan Jesus kocha człowieka oraz że Jezus Chrystus każdego dnia i w każdym momencie pragnie ofiarować każdej osobie Boży dar miłości. Podczas spotkania M. Clark zwracał uwagą na personalistyczny wymiar działania Chrystusa w każdej chwili jak i w całej historii indywidualnego życia osoby ludzkiej. Sam Jezus obficie działa i obdarza swoimi łaskami za pośrednictwem innego człowieka, który wcześniej dar Jezusowej miłości przyjął. Wiadomo, że nie można dawać czegoś, czego się nie posiada. Człowiek pozostający w przyjaźni z Jezusem może uczynić wiele dobrego. Na przebieg spotkania składały się dwa elementy: Prezentacja i świadectwo M. Clarka oraz wspólna modlitwa uwielbienia Jezusa Chrystusa, który Jest, który Żyje i który Działa w Kościele mocą Ducha Świętego. Świadectwo M. Clarka zawierało treści opowiadające o życiu z przed nawrócenia i po jego nawróceniu. M. Clark przyszedł na świat w angielskiej rodzinie protestanckiej. W wierze swoich rodziców został ochrzczony. Życie młodzieńcze spędzał podobnie jak większość jego rówieśników. W wieku dwudziestu lat opuścił dom rodziny. Jak sam powiedział stał się ,,rabusiem”. Skutkiem jego niechlubnych czynów był poszukiwany przez policję. Wiadomość ta jego rodziców wprawiła w szok. Od tej pory jego matka intensywnie modliła się za swojego syna. Bóg wysłuchał modlitwę matki i zapoczątkował proces nawrócenia w sercu tego młodego człowieka. Dobrowolnie zgłosił się na policję. Po procesie sądowym dostał łagodny wyrok na krótki pobyt w więzieniu. W więzieniu, jak sam zainteresowany mówił, ,,przeżył spotkanie z Jezusem” za pośrednictwem jednego ze współwięźniów, który wciąż krzyczał ,,Jezus żyje”, ,,Jezus może ci pomóc”. Aż pewnego razu M. Clark uwierzył słowom, że ,,Jezus może mu pomóc” i zaczął się modlić. Doświadczenie dotknięcia łaski Bożej było tak mocne, że pragnął stan radości duchowo emocjonalnej, pochodzącej od Pana Jezus, zatrzymać w sobie na stałe. Kiedy opuścił więzienie, odszuka kościół protestancki, przeżył w nim konfirmację, tam też poznał kobietę, którą później pojął za żonę i od 34. lat są małżeństwem. M. Clark zauważył, że w niedługim czasie wróciła pokusa nieuczciwości. Duchowy problem skłonności do złego nadal trwał. W sercu trwało też pragnienie przeżywania bliskości Jezusa, jakiego doświadczył w więzieni. Jego ,,dusza i serce płakały za Jezusem”. Chodził do kościoła i modlił się. Kiedy przeczytał sowa św. Pawła ,,jesteśmy niewolnikami grzechu”, doświadczył łaski zrozumienia Bożego słowa. Zapytał w wewnętrznym dialogu, kto jest panem grzechu? Odpowiedź, szatan jest panem grzechu. Gdy jesteśmy niewolnikami, robimy to, co nam każe pan. Brak żalu złych czynów powoduje, że otwieramy dla szatana możliwości. Od tej pory pragnął duchowego oczyszczenia, a jak sam mówił, oczyszczenie przychodzi, gdy żałujemy. Do Anglii przyjechał Ojciec święty Jan Paweł II. Jego wizyta na M. Clarku wywarła ogromne wrażenie. Postanowił przyłączyć się do Kościoła katolickiego. Jak pomyślał tak zrobił. Na początku uczęszczał na katechezy. Kiedy nadeszły Święta Wielkanocne, przyjął Sakrament Bierzmowania. I dalej mówił: ,,Kapłan i wierni modlili się do Ducha Świętego jak do osoby. U protestantów Duch Święty rozumiany jest bardzo abstrakcyjnie. Wszystko dla mnie było takie nowe. W późniejszym czasie wszedłem do ruchu charyzmatycznego”. Zgodnie z ogólnymi zasadami przystępowania do ruch najpierw przeżył katechezy wstępne. W czasie trwania seminarium odbyła się modlitwa wstawiennicza, podczas której otrzymał spoczynek w Duchu Świętym. Czuł w sobie żar Bożej miłości. Powiedział, że ,,Zostałem pokonany ogniem Jezusa, słyszałem słowa miłości: < Dalej nasz gość dzielił się swoim duchowym doświadczeniem. Twierdził, że ,,jeżeli poddamy się Duchowi Świętemu, to On przyjdzie do nas. Po jakimś czasie otrzymałem dary: języków, proroctwa, uzdrawiania. Zacząłem być użyteczny, modliłem się za ludzi, wielu otrzymało zdrowie fizyczne. Jestem w Krakowie drugi raz, byłem już w roku ubiegłym. Pragnę abyście otrzymali dar miłości i współczucia. Jezus powiedział: < Po zakończeniu składania świadectwa, rozpoczęła się modlitwa wstawiennicza o uzdrowienie, najpierw ogólna, później indywidualna. M. Clark w imię Jezusa dotykał proszących o modlitwę wstawiennicza. Modlił się z wiarą, wielbił Boga, dziękował Jezusowi Chrystusowi, prosił o potrzebne łaski, wielu odchodziło z darem pokoju. Bogu niech będą dzięki za dar Kościoła Katolickiego za Pasterzy Kościoła oraz za ludzi obdarowanych charyzmatami, z pośród których ,,największa jest miłość”. Teodor Babiński Prezentujemy kilka zdjęć: 
Wkrótce relacja........ |
z "Ecce Homo" (ks. Jan Reczek): 
Nabożeństwa uwielbienia i uzdrowienia w mocy JEZUSA. Parafia Księźy Pallotynów pw. Matki Bożej Pocieszenia Kraków - ul. Bulwarowa 15 Tramwaj: 1 i 5 ; Autobus: 138 Przystanek: Wańkowicza (Bieńczyce Mleczarnia) godz. 15.00 Terminy 2015: 5 IX, 4 X(niedziela), 7 XI, 12 XII(2-ga sobota), Terminy 2016: 2 I, 6 II, 12 III(2-ga sobota), 2 IV, 7 V, 4 VI (RE)TRANSMISJA Radio: "nowohuckie.pl" ----------------------------- Wieczory Uwielbienia i Uzdrowienia w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy Kraków - os. Boh.Września T:10,17,21; A:136,153,159. Terminy: godz. 18.30 każda 4 sobota miesiąca. ------------------------------ Modlitwy i Indywidualna modlitwa wstawiennicza Charyzmatyczne Rekolekcje Uzdrowienia Wewnętrznego HEBDÓW  _______________________ nagrania Zespół „Mocni w Duchu”  miesiecznikegzorcysta.pl |
GRUPA ODNOWY W DUCHU ŚWIĘTYM - WSPÓLNOTA PRZEMIENIENIA.